Miłość bezwzględna to uczucie, które powinno płynąć z nas nieustannie. Miłość, a więc akceptacja, serdeczność, przyjemne, pozytywne nastawienie, uścisk dłoni, objęcie, wspólne dobro, radość, szczęście… Pojawia się uśmiech już na samą myśl.
Czasem miłości trzeba się nauczyć. Obserwować otoczenie, próbować, delikatnie, krok po kroku, przekonywać się, badać. Nie każdy właściwie odbiera miłość, nie każdy ją przyjmuje. Dotyk zostawiamy raczej dla najbliższych nam osób. Głaskanie, to taka czułość zarezerwowana dla najbardziej zaufanych.
Gdy nie jest się nauczonym życia w miłości, rozwijanie zdolności jej okazywania może ciągnąć się przez długie lata. Stosujemy ją wobec osób najbardziej zaufanych. I przeważnie to nie my stawiamy pierwszy krok, a raczej naśladujemy, odwzajemniamy, gdy wiemy, że jesteśmy w bezpiecznym położeniu.
Gdy nadchodzi ten moment, że nasze drobne gesty odwzajemniane są serdecznością, przyjmowane są z radością, pojawia się coś, co jest trudne do opisania, tak bardzo jest wspaniałe. Chyba to taka pełnia miłości. To uczucie, jakby otwierało się serce, jakby wychodził z nas blask światła. Coś pięknego, wspaniałego.
Doświadczyłam takich rzeczy dopiero teraz. Są dla mnie ogromnym zaskoczeniem. Nie spodziewałam się, że jest możliwe tak wspaniałe uczucie. Magia związana z dawaniem. To dawanie jest tak drobne wydawałoby się, tak delikatne i chyba dla wielu jest standardowym elementem życia. Dla mnie okazało się najwspanialszym, czego doświadczyłam.
Zawsze tkwiło we mnie odrzucenie dotyku. Sama więc nie należałam nigdy do osób czułych. Nadal bym nie zaliczyła siebie do tej kategorii. Jednak zrobienie kroku w kwestii umięjętności przytulenia kogoś, jest dla mnie przełomowe. Uzyskanie radosnego odbioru niemal mnie wzruszyło, tak ogromne poczułam szczęście.
Nigdy nie jest za późno na doświadczanie. To tzw. spóźnienie okazuje się jednak najlepszym możliwym momentem, ponieważ jesteśmy na właściwym etapie rozumienia, świadomości. Bardziej znaczące może być dla nas to doświadczenie, lepiej rozumiane, bardziej zauważalne.
Zdarzenia pojawiają się w najlepszych dla nas momentach. Dla mnie moment na doświadczenie tego rodzaju miłości pojawił się właśnie teraz. Jestem za to wdzięczna.