Dziś jest bardziej pochmurny dzień, co oczywiście ma na mnie silny wpływ. Bardzo silnie reaguję na zmiany pogodowe, na zasadzie: jest słonecznie/nie jest słonecznie. Słońce wypełnia mnie radością, ogromną euforią, nieograniczoną miłością. Jego brak sprawia, że czuję zmęczenie, mam potrzebę się zdrzemnąć.
Wydaje mi się, że wcześniej nie czułam takich rzeczy w aż takiej skali, jak obecnie. Nagle mam potrzebę poszukiwania słońca, łączenia się ze słonecznymi miejscami poprzez medytacje. Kiedy obserwuję ludzi – albo widzę w nich słońce, albo nie. Sama mam pragnienie, by być takim słońcem zarówno dla siebie jak i dla innych.
Czasem, gdy czuję się podniesiona wibracjami muzyki klasycznej, słońca bądź pewnych zdarzeń, zauważam, że moja aura, mój uśmiech są zauważalne dla ludzi, których mijam. Podobnie ja zauważam uśmiech u innych osób i nawet, jeżeli widzę taką osobę przez ułamek sekundy, jej blask sprawia, że jest mi miło i mam zrobiony dzień.
Podobnie dzieje się w odwrotną stronę. Ciężar innych osób dopada mnie. Czuję czyjeś nerwy, stres, niepokój, złość. Mam ochotę uciec od takich osób. Zabezpieczam swoje pole przed ich działaniem i kieruję w ich stronę energię miłości. Nie ruszam się z domu bez słuchawek. Odpowiednia muzyka lub zabawne podcasty odbudowują moją energię, którą tracę mając kontakt z negatywnymi ludźmi.
W ostatnich miesiącach doceniłam modę na zabawne akcesoria, dodatki, akcenty. Zaczęło podobać mi się, gdy eleganccy mężczyźni w garniturach noszą kolorowe, śmieszne skarpetki, czasem dwie różne. Istnieją marki typu Happy Socks, które wpływają na ludzi, by wprowadzili pewien indywidualizm i zabawę do swoich codziennych stylizacji. Widząc na innych takie elementy, można uśmiechnąć się i podziękować w myślach danym osobom, że podniosły nam poziom radości.
Podobnie zauważam, że czasami nastolatkowie jak i studenci noszą maskotki w kieszeniach toreb i tornistrów. Jest to urocze i również sprawia wrażenie, że dana osoba jest ciepła i otwarta.
Generalnie każdy z nas powinien znaleźć metodę natychmiastowej pomocy w razie utraty energii. Metodę na uzupełnienie energii, gdy coś nas przytłoczy. Dla mnie jest to muzyka klasyczna, podcasty, medytacja, siłownia, zabawny program, np. Top Gear. Dla kogoś innego może być to joga lub inny rodzaj sportu, kontakt z przyjacielem, przytulenie zwierzaka, pluszaka, zakup pachnących kwiatów, albo prace w ogrodzie, układanie puzzli czy inne hobby. Każda metoda jest dobra, jeżeli działa. I każda metoda jest dobra, jeżeli nie szkodzi innym.